Więzy narodowe, rodowe i mapy ich rozmieszczenia

[Prus]

Poszukiwania pruskich korzeni zakreślają coraz to szerszy krąg. Przychodzi do nas obfita korespondencja z zapytaniami w tym temacie. Ponieważ nie jesteśmy w stanie na wszystko udzielić odpowiedzi ponieważ pytania przerastają nasze fizyczne możliwości, zdecydowaliśmy przekazać wiedzę jak postępować w procesie odkrywania swoich korzeni.

Najpierw dla tych którzy chcą budować swoje drzewo genealogiczne:

Zasadnicza informacja o rejestrach danych osobowych przodków i gdzie ich szukać. Wszystkie akta urodzenia, ślubu i zgonu do stu lat znajdują się w lokalnym Urzędzie Stanu Cywilnego. Po tym okresie przekazywane są do Państwowego Archiwum dla danego rejonu jest to zwykle miasto powiatowe. W ramach poszukiwań korzystne są również księgi parafialne.

Poszukiwania rozpoczynamy od siebie, to znaczy z akt swojego ojca, aktu urodzenia, ślubu czy zgonu odszukujemy swoich dziadków i w nich powinny być dane osobowe dziadka data urodzenia i miejsce. Jeśli jest to inna miejscowość to tam pod datą urodzenia dziadka znajdujemy rejestr o nim, a w nim powinny być dane jego rodziców czyli Twoich pradziadków, czyli znowu ich data urodzenia i miejscowść jak również imiona jego rodziców.

Z tymi informacjami idziemy cały czas wstecz aż kiedyś to wszystko się urwie. Powodem mogą być zniszczenia wojenne i spalenie akt. Dotyczy to nie tylko archiwów ale również parafii.

W archiwach poszukiwania powinny odbywać się pod nazwą miejscowości, do jakiej parafii ona należała i oczywiście data księgi nas interesującej.

Należy zwrócić uwagę, że w okresie zaborów akta pisane były w języku zaborcy. Urwanie się wątku genealogicznego może też być spowodowane przemieszczaniem się osoby. Jeżeli znamy wiek osoby, to szukamy jej w sąsiednich miejscowościach lub parafiach pod datą zbliżoną do urodzin (dla pokonania ewentualnych, ale częstych takich błędów daty urodzenia). Jest to praca syzyfowa.

Pomocą powinno i może okazać się nasze Forum. Pod hasłem nazwiska rodowego zgłaszać się bedą osoby podając swoje inne rodowe dane i z skąd się wywodzą. Reasumując , jedni drugim mogą pomóc i wyprowadzą wspólne pochodzenie, a to z kolei pozwoli na zbudowanie drzewa genealogicznego. Jesteśmy w stanie dostarczyć informacje z herbarzy.

Zwykle poszukiwania rodowe zaczynają się od herbu Prus. Prusowie którzy rozpierzchli się po terytorium Korony Polskiej, w której duża część ludności była już zniewolona w jarzmie pańszczyzny, a będąc od zawsze wolnymi podkreślali swoją wolną narodową tożsamość przywołując się jako Prusowie.

Klasa uprzywilejowana w Rzeczpospolitej, szlachta, swoją nobilitację przedstawiała w formie herbu. Natomiast Prusowie, wołając się wolnymi Prusami gromadzili się wspólnie pod jednym herbem Prus, który jest najliczniejszy w polskiej heraldyce i wcale nie świadczy o słowiańskim pochodzeniu i żadna w tym nobilitacja. Zachowanie Prusów w Polsce nie ma sobie równego nigdzie na świecie.

Korona nie miała wyboru. Liczną grupę wolnych ludzi pruskiej tożsamości, uznała za klasę uprzywilejowanych czyli wolnych, wraz z ich herbem Prus.

Należy przyjąć do wiadomości, że bardzo duża część nich nie posiadała żadnych dóbr a Rzeczpospolita nie była zaludniona, więc zasiedlali wolne tereny. Charakterystyczne było gromadne osiedlanie się w jednej okolicy. Dlatego znane są regiony z pruskich zasiedleńców herbu Prus. Posiadacze herbu Prus w większości nie posiadają więzów krwi, a tylko wspólną przynależność narodową do Prusów.

Dzisiaj wielu mówi jestem Polakiem. Tak się określa przynależność do kultury w kraju którym mieszkamy. Kultura jest bardzo złożonym tematem i nie jest to miejsce na pisanie o kulturze. Czym innym jest nasza, tak liczna pruska tożsamość w Rzeczpospolitej.

Przodkowie nasi dzięki takiemu zachowaniu jakim było jednoczenie się pod herbem Prus dali Wam dzisiaj możliwość do ponownego powstania w pruskiej wolnej tożsamości, ale na pewno nie dla szlacheckiego snobizmu i warcholstwa a dla przynależności do najstarszego narodu w północno wschodniej Europie. To był pierwszy paszport w dziejach ludzkości.

Historia narodu Prusów spychana jest w nie pamięć. Jeśli interesują Was tylko korzenie, to byłoby czystym próżniactwem chwalenie się bycia herbowym bez uczestnictwa w rewitalizacji Narodu Prusów. To on jest kwintesencją do dumy. Herb jest tylko wskaźnikiem pochodzenia.

Nazwisko istnieje wśród nazwisk herbu Prus. Często znajduje się też wśród innego herbu. W polskiej heraldyce istnieje bałagan poprzez wchodzenie herbowych do innych herbów bez specjalnych ograniczeń. Można powiedzieć, że herb Prus należy do starszych herbów jeśli powiedzieć najstarszych. Póżniej z różnych powodów przechodził do innych polskich pospolitych herbów. Przyjęcie i data nowego herbu pozwala przyjąć, że z niewiadomego powodu zmienił herb, a że starszy od niego był herb Prus przy tym samym nazwisku bez wątpienia jest po prostu Prusem.

Forum będzie gromadzić nazwiska (po zarejestrowaniu się na Forum i wpisaniu tematu którym będzie nazwisko) pruskich rodowców którzy mają w ten sposób okazję na zwoływanie się pod tym nazwiskiem innych, udzielając informacji o miejscach zamieszkaniach, datach, imionach i wielu innych informacjach których nie ma w archiwach, ale pozostają w rodowych przekazach. Czasami czyjaś prababka z jej danymi osobowymi wskazać, dostarczyć może witalnych informacji dla danego rodu. Budowanie drzewa genealogicznego i koligacji rodowych macie w swoich rękach.

Są rody które nie mają takiej możliwości, jak osoby z herbem Prus, natomiast doskonale wiedzą, że wywodzą się z Pruskiego narodu. Proces dochodzenia swoich przodków jest taki sam. Herb Prus świadczy tylko o pospolitym Prusów ruszeniu w XIV wieku. Jeśli chodzi o prawdę, to każdy Prus był wolny i największą godnością jest być Prusem.

Być może nie wszystkie wskazówki zostały udzielone, ale w razie wszelkich pytań instrukcję będziemy uzupełniać. Również służyć będziemy wiedzą zawartą w herbarzach, większość z nich posiadamy. W naszym zasięgu są różne spisy ludności w zaborze prusackim i tym też pomocą służyć będziemy.


Sławomir Klec Pilewski

[Prus]